Ponad pół tysiąca wykonawców z całej Polski przyjechało do Elbląga. W teatrze imienia Aleksandra Sewruka po raz 50. odbył się Dziecięcy Festiwal Kultury Ukraińskiej 2016.
Barwne ludowe stroje i energiczny taniec - to jeden z wielu widowiskowych elementów Dziecięcego Festiwalu Kultury Ukraińskiej. Wszystko zaczęło się 50 lat temu. Wtedy podczas pierwszego festiwalu na scenie stanęło 30 wykonawców - głównie z okolic Elbląga.
— Nikt nie wyobrażał sobie, że impreza zyska charakter ogólnopolski. Podczas 50. festiwalu zaprezentuje się 528 uczestników z 40 ośrodków, poczynając od Krakowa na Bytowie kończąc — mówi Mirosław Prytula, organizator festiwalu.
Organizatorom od początku przyświecała jedna myśl - chcieli zainteresować najmłodszych kulturą i tradycją ich przodków, tak by te nie zaginęły. Sposoby, aby to osiągnąć są rożne: może być to śpiew, taniec, poezja albo formy teatralne.
Dla młodych ludzi, występy podczas tego typu festiwali, to jednak nie tylko kultywowanie rodzinnych tradycji. Dla najzdolniejszych może być to również przepustka do wielkiej kariery. W podobnych amatorskich zespołach dziecięcych mniejszości ukraińskiej swoją działalność artystyczną rozpoczynali muzycy takich zespołów jak Enej czy Lemon.
Z kolei według władz Warmii i Mazur festiwal to również znakomita wizytówka regionu, która przedstawia go jako symbol tolerancji: — Jest to prawdziwe bogactwo, bo kultura każdego narodu wzbogaca się, jeżeli jest współpraca — zauważa Sławomir Sadowski, wicewojewoda warmińsko-mazurski.
Polsko-ukraińską współpracę najlepiej widać na przykładzie samego festiwalu.
Mirosława Hanasko
Szkoła Podstawowa nr 5 w Bytowie
im. majora H. Sucharskiego
ul. Młyńska 11, 77-100 Bytów